Jazda konna to sport który można uprawiać wyłącznie z udziałem zwierząt. Każdy kto ma jakieś zwierzę w domu lub miał z nim styczność wie, że ich zachowania nie da się nigdy do końca przewidzieć. Konie to zwierzęta posiadające kilka razy większą siłę od naszej. Udając się do ośrodka jeździeckiego zawsze musimy dbać o nasze bezpieczeństwo. Pamiętajmy że wybierając się na pierwszą lekcję nie powinniśmy się krępować zadawać pytania. Oto na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę:
Po pierwsze ubezpieczenie. Wiele ośrodków jeździeckich nie posiada ubezpieczenia które w razie wypadku upoważnia nas do walki o dodatkowe odszkodowanie. Każdy ośrodek któremu leży na sercu dobro jego klientów powinien mieć wykupione takie ubezpieczenie. W kontakcie z końmi do nieszczęść i wypadków dochodzi nie tylko podczas jazdy, ale również podczas samych przygotowań do niej. Zdarza się przecież że koń przez nie uwagę może nam stanąć na nogę i złamać palca. Przykładów można by tu mnożyć bardzo wiele.
Po drugie uprawnienia. Rozpoczynając jazdę konną powinniśmy dowiedzieć się o kwalifikacjach i uprawnieniach jakie posiada nasz nauczyciel. W Polsce nie brakuje pseudo stajni w których uczą ludzie bez odpowiedniej legitymacji uprawniającej do wykonywania zawodu instruktora jazdy konnej. Każdy instruktor po kursie nabywa nie tylko umiejętności które pozwalają mu uczyć innych jazdy konnej, ale również zostaje poinstruowany co należy robić gdy ktoś spadnie z konia i coś mu się stanie. Pierwsza pomoc często okazuje się bardzo istotna.
Po trzecie konie. Nigdy nie należy samemu wchodzić do boksu, karmić konia czy głaskać go jeżeli nic o nim nie wiemy. Zawsze powinniśmy otrzymać zgodę obsługi stadniny czy ośrodka na pogłaskanie zwierzaka. Nie bójmy się również pytać o to jaki jest koń na którym będziemy jeździć. Czasami zdarzają się konie które są wrażliwe na dotykanie pewnych miejsc i reagujące na to agresywnie.
Po czwarte kask. Każdy szanujący się ośrodek powinien udostępnić nam kask ochronny zwany również toczkiem. Chroni on naszą głowę podczas upadku, minimalizując ryzyko wstrząsu mózgu, krwiaków, rozcięć itp.
Po piąte bezpieczna ujeżdżalnia. Wiele osób nie zwraca na to uwagi rozpoczynając jazdę konną. Powinniśmy pamiętać że rzeczą nie dopuszczalną na ujeżdżalni są wyrastające na niej słupy betonowe, różnego rodzaju niebezpieczne przedmioty takie jak: grabki, widły, taczki, maszyny rolnicze. Ważne powinno być również zamknięcie ujeżdżalni a już sprawą priorytetową ogrodzenie dookoła niej. Włączmy czasem wyobraźnie i pomyślmy co mogło by się stać gdyby ktokolwiek spadł na betonowego słupa, wystające widły, czy poniósł by go koń bo ujeżdżalnia nie miała by ogrodzenia.
Pamiętając o tych jedynie pięciu zasadach możemy uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji które mogły by wyniknąć przez naszą nie rozwagę. Szkoda przecież zaczynać przygodę z końmi od takich wydarzeń.