Koń kontra upał

O czym powinniśmy wiedzieć decydując się na wypuszczenie konia w upalny dzień?

Wbrew pozorom upał potrafi być dla konia większą udręką niż 20 stopniowy mróz. Okres wiosenno-letni dla większości czterokopytnych jest kilkumiesięczną walką z owadami i słońcem. Wypuszczając konia na pastwisko latem powinniśmy pamiętać przede wszystkim o stałym dostępie do wody. Każdy hodowca lub właściciel stajni powinien również zadbać o odrobinę cienia. Warto pamiętać że koń podobnie jak człowiek przy nadmiarze południowych promieni słonecznych może nie tylko się odwodnić ale również oparzyć. Oparzenie słoneczne objawia się najczęściej miejscową opuchlizną, zaczerwienieniem, wydzielaniem płynu surowiczego, łuszczeniem a nawet marszczeniem skóry najczęściej pozbawionej sierści. Najbardziej narażona na oparzenie słoneczne jest głowa. Słońce jednak to nie jedyny problem latem, owady w tym głownie muchy, komary, klesze i bąki również nie umilają pobytu na zewnątrz. Najczęściej pojawienie się owadów jest powodem dyskomfortu, bywa że ukąszenia są na tyle bolesne że koń zaczyna przed nimi uciekać co uniemożliwia mu swobodne przebywanie na wybiegu czy pastwisku. Owady mogą być również przyczyną alergii, niektóre konie są uczulone na antygeny znajdujące się w ślinie komarów czy meszek. Najczęściej alergia objawia się wysypką, bąblami lub grudkami. Inwazję owadów można odstraszyć różnymi preparatami które są do tego przeznaczone. Komfortu dostarczają również siatkowane derki z materiału przepuszczającego powietrze, maski na pysk lub nawet zwykłe frędzle doczepione do kantara.